Świeca sojowa YEN (180g)
świerzy best i zielony agres..
180 ml
ok 45-50h palenia
Oto najmilsza świeca sojowa, która przeniesie Cię wprost do komnaty samej Czarodziejki Yen. Upojny zapach bzu i agrestu pobudzi wyobraźnię i zaprosi do zupełnie innego świata.
Świeca o zapachu czarodziejskiego buduaru.
Jeśli jest coś, co kochamy bardziej od kosmetiksów, to jest to SIEDZENIE W CHACIE. Serio, gdyby domatorstwo było dyscypliną olimpijską, ze złotem wracalibyśmy za każdym razem. I to z tej miłości powstały nasze świece, a że zapach serii Yen ogólnie został uznany za klawy, toteż w pierwszej kolejności udostępniliśmy możliwość aromatyzowania nie tylko człowieka, ale również bezpośredniego otoczenia rzeczonej osoby. Świeca sprawi, że wasze pomieszczenie będzie pachnieć jakby postawiono w nim wielki bukiet świeżego bzu obok miseczki dojrzałego, zielonego agrestu (świeca jest w 100% wegańska i jak cała nasza oferta: nie zawiera żadnych składników pochodzenia zwierzęcego!). W tle znajdziecie także inne, delikatne zapachy czarodziejskiego buduaru: tajemnicze eliksiry, jedwabne zasłony poruszane wiatrem i zapach pudru. Słowem: witamy w Komnacie Czarodziejki Yen.
Świeca cierpka jak agrest, słodka jak bez 😉
Świeca została wyrobiona w 100% ręcznie wyłącznie z wosku sojowego z dodatkiem olejków zapachowych.
Jej dodatkowym atutem jest drewniany knocik, który rozkosznie strzela i pyka przy paleniu, dając efekt mini-kominka. Można z powodzeniem praktykować świecoholizm w domu, w którym znajdują się nawet bardzo małe dzieci, zwierzęta (nie tylko małe) i alergicy (też różnowymiarowi), ponieważ wosk sojowy, wyrabiany z nasion soi (a więc w 100% roślinny) jest nie tylko biodegradowalny, ale przede wszystkim zdrowszy: przy jego spalaniu wydziela się znacznie mniej dwutlenku węgla. Dodatkowy bonus dla takich gazel zręczności jak my: jeśli uda wam się go rozlać, usuwa się z powierzchni dużo łatwiej niż parafinowy (polecamy zostawić do całkowitego stężenia, a potem delikatnie zdrapać). No i topi się dwa razy dłużej niż parafina!
Świeca została zamknięta w szklanym słoju, który sprawia, że płomień rzuca piękne bursztynowe światło. Ma pojemność 180ml i z Excela oraz obserwacji własnej nam wyszło, że to będzie jakieś 45-50h palenia świecy, chyba że jest się nasza prezeską Wandą i się ją odpala i gasi po 300 razy dziennie, to wtedy krócej (no szok).Aluminiowa zakrętka pozwala na dłużej zachować aromat, albo zakręcić świecę po zgaszeniu, aby uniknąć rozlania się ciepłego wosku w razie przypadkowego przewrócenia.
Wyrobiliśmy sami, ręcznie, w naszej pracowni w Szałszy (tak, to w Polsce).